Wyobraź sobie, że jedziesz samochodem i nagle widzisz wypadek, auto, które jechało przed Tobą skręciło i z dużą prędkością uderzyło w pobliskie drzewo, na którym się zatrzymało. Podstawowe pytanie – co robisz?
Oczywiście zanim odpowiesz wolę dodać – zakładam, że jesteś odpowiedzialnym obywatelem i nie odjedziesz dalej jak deklaruje większość moich zmotoryzowanych znajomych.
Przynajmniej we mnie w sytuacji potencjalnego wypadku włącza się potrzeba udzielenia jak najszybszej pomocy poszkodowanym. Wystarczy przecież wyjść, otworzyć maszynę i wyciągnąć z niej wdzięcznych uczestników wypadku. Oczywiście trochę koloryzuję, nie jest to takie proste.
Otwieranie samochodu w przypadku mocnego zgniecenia drzwi może być nie tylko wyjątkowo kłopotliwe, ale powiedziałbym, że wręcz niemożliwe. Lepiej w takich sytuacjach nie szarpać się z maszyną tylko zadzwonić po pomoc.
Pamiętaj, jako świadek zdarzenia nie powinieneś opuszczać samowolnie miejsca wypadku a udzielenie pomocy poszkodowanym to Twój obowiązek!
